W oczekiwaniu na więżbę
Jako że na budowie nic się nie dzieje usiłujemy wyrównać choć trochę teren w okół domu wykorzystując ziemię ze zdjętego humusu.
Niestety nie jest to zbyt entuzjastyczne zajęcie co widać na załączonym obrazku.
A tak wygląda stan naszego Lapiska na dziś.
No i coś na co czekamy z utęsknieniem WODA niebawem będzie.